Historia niezwykłej przyjaźni
Poczekalnia przed salą operacyjną, fachowo nazywana salą przedoperacyjną. Mały 5-letni chłopiec jest niespokojny, nie pomaga nawet towarzystwo mamy, która kilka minut wcześniej przywiozła go na mobilnym łóżku. Przed chwilą chłopca ubrano w medyczną odzież, co prawda w jego ulubionym zielonym kolorze, ale chwila nie pozwala się cieszyć kolorami. Dr Laurka Recepturka, która asystuje w ostatnich chwilach przed operacją twierdzi, że jej niebieski fartuch i zielona odzież pacjenta to ten sam kolor. Ach ta Laurka! Na pomoc Laurce przychodzi niezawodny Mietek, zaprzyjaźniony z nią szczur - pacynka. Najpierw wpycha się przez żeberka łóżka i mówi, że "jest za gruby, ale chętnie zje tego banana". Chłopiec rozbawiony i rozluźniony tłumaczy nierozsądnemu szczurkowi, że to co wziął za banana jest częścią jego samochodu - dźwigu, bo dzieci mogą wziąć jedną zabawkę do sali operacyjnej. Zaprzyjaźnili się, szczebioczą, pokazują sobie języki i przez ten moment nie ma ani zbliżającej się operacji, ani szpitala, ani nawet Laurki Recepturki, tylko chłopiec i szczurek Miecio... Odprowadzani przez Laurkę razem wjeżdżają do sali operacyjnej.